O nas

Żelisławice

Legenda Żelisławic

Nazwa Żelisławice pochodzi od nazwy Żelisław.

Rodzina Zalassowskich mieszkała w Żelisławicach przy ówczesnej ulicy Goplana, niestety dwór ten nie zachował się. Pozostałości po nim to tylko fundamenty ale po rodzinie zachowała się praktycznie nie zniszczona Kaplica Grobowa przy ul.Piastów oraz dzieje rodziny: Francszek Zalassowski, właściciel Żelisławic, miał dwóch synów Franciszka Juniora i Stanisława. Syn Stanisław dziedziczył po ojcu wieś Dziewki natomiast syn Franciszek Junior dostał Żelisławice. Ożenił się miał 7-mioro dzieci w tym dwóch synów: Antoniego który osiadł w Dziewkach oraz Kazimierza, który wraz z żoną oraz dziewieciorgiem dzieci zamieszkali w Żelisławicach i był kolejnym właścicielem wsi.

Po śmierci Kazimierza spadkobiercami zostali jego synowie Marcin i Hipolit. Hipolit Zalassowski rozwijał hodowlę bydła i owiec oraz był inicjatorem powstania Browaru.Po niespodziewanej śmierci Hipolita w 1832 r., brak testamentu doprowadzi do podziału dóbr: połowa przypadła wdowie a druga połowa podzielona została na dzieci. Matka wraz z córkami postanawiają się spisać na rzecz syna Franciszka Hipolita, który dostaje na własność wieś Żelisławice. Lecz to nie był dobry wybór gdyż Franciszek Hipolit zaciągał coraz to więcej i coraz to nowsze pożyczki bez wiedzy i zgody jego małżonki Walerii. Z powodu narastających długów jak i kredytów żona postanawia część swoich dóbr zachować i przepisuje swoją połowę swojemu synowi Kaźimierzowi aby nie zadłużył jej części majątku. Lecz niestety długi rosły gdyż nie były spłacane więc doszło do najgorszego co mogło być- licytacj. Na pierwszej licytacji do niczego nie doszło z braku chetnych. W 1872r.podstawiony adwokat kupił za Kaźimierza ziemie Żelisławic. Z powodu ciągle narastających długów dobra Żelisławic nabyli Julian Służałek i Marcin Machura. Po sprzedaży dóbr Żelisławic rodzina Zalassowskich wyprowadziła się.

Zmiany Żelisławic w przeciągu lat

Ostatnim właścicielem Żelisławic był Franciszek Zalassowski który wysprzedawał chłopom ziemię.W okresie pańszczyźnianym sytuacja chłopów była bardzo ciężka. Ziemie te były mało urodzajne, piaszczyste i dawały mało plonów. Żle odżywione krowy dawały mało mleka. Chałupy były małe budowane z drzewa i kryte słomą.

Po odzyskaniu niepodległości 11 listopada 1918 roku sytuacja na wsi się poprawiła. Na wsi znajdowalo się Kółko Rolnicze dzęki ktoremu rolnicy byli bardziej uświadomieni jak mają pracować na polu aby ich plony były większe, a krowy dawały więcej mleka. Zaczęto używać nawozów sztucznych, siano lepsze gatunki zboża jak i ziemników. Poziom oświaty na wsi wzrastał.

  1. w 1931 roku Powstaje pierwsze we wsi Koło Gospodyń Wiejskich.
  2. w 1935 roku Powstała Ochotnicza straż Pożarna.
  3. powstała również Orkiestra która grała na różnych uroczystościach i zabawach.

Wyzwolenie spod okupacji hitlerowskiej następuje 17 stycznia 1945roku.Kierownik szkoły Jóżef Kubit 26 stycznia tegoż roku ogłasza wznowienie zajęć szkolnych. 1 Września 1947r. Wielkie otwarcie Liceum Ogólnokształcącego w Siewierz, pierwsza tak blisko polożona szkoła średnia dla całej młodzieży z okolic. W latach 1947-48 trwa budowa szkoły w Żelisławicach wraz z domem nauczyciela.Budowa trwała stosunkowo niedługo jak na tamte czasy. Ludzie z całym sercem i ofiarnością pomagali w budowie. Uroczyste rozpoczęcie zajęć lekcyjnych w nowym obiekcie szkolnym odbyło się 16 grudnia 1948 roku.

Obiekty w Zelisławicach

W roku 1979 w czynie społecznym wykonano stadion sportowy dla miejscowego LKS. Na tymże bojsku organizowane są różne zabawy i dożynki 17 maja 1958r. Powstaje parafia rzymsko – katolicka pod wezwaniem Jana Chrzciciela.W tymże roku powstaje remiza OSP w Żelisławicach.

Jak dawniej bywało?

Żelisławice od początku swego istnienia należały do ziemi siewierskiej, zlokalizowane na uboczu starych szlaków handlowych, na wyżynie woźnicko-wieluńskiej. To położenie sprawiło, iż dawna wieś szlachecka zachowała pewną odrębność, czego odbiciem jest bardzo stabilny skład osobowy ludności oraz jej zwartość. Wciąż większość ludności stanowią stare rody Gocyłów, Machurów, Mertów i Nowaków.

Nazwa wsi pochodzi od nazwy osobowej Żelisław, zaś pierwsza pisana historyczna wzmianka o miejscowości pochodzi z 1404 r., kiedy to Paszko z Kromołowa sprzedał Jadwidze z Pilicy wsie Będusz i Żelisławice za 250 grzywien, pod warunkiem wyłączenia przez Paszkę tych wsi spod władzy zwierzchniej księcia cieszyńskiego. W czasie wojen szwedzkich ziemia ta włączona została do Rzeczypospolitej, do województwa krakowskiego, ale po rozbiorach należała przejściowo do państwa pruskiego, a potem do Księstwa Warszawskiego. W źródłach i literaturze z XVII w. spotykamy się z Zalaszowskimi jako właścicielami wsi Żelisławice w województwie krakowskim. Franciszek Zalaszowski był „panem na Żelisławicach” i uiszczał z tej wsi czynsze Akademii Krakowskiej.

Potomkowie dzisiejszych mieszkańców Żelisławic trudnili się rolnictwem, rzemiosłem i pracowali w kuźniach żelaza. Były tu browary, młyny, karczmy oraz kuźnica. Pobratymcy uczestniczyli w powstaniu listopadowym i styczniowym, a także warszawskim. Wielu uczestniczyło w wojnie z bolszewikami, bo dowódca baterii, kpt. Ogonowski pochodził z pobliskich Brudzowic i jego majątek sięgał Żelisławic. W czasie wojny i okupacji działała na tym terenie komórka Armii Krajowej i Narodowych Sił Zbrojnych. Tutaj też komendant Grycki miał dziuplę leśną i dowodził drużynami. Wokół Żelisławic występowały liczne lasy sosnowe, a droga prowadząca przez wysoki las sosnowy była wyboista i mało przejezdna, ale znakiem charakterystycznym na tym odcinku było zawieszonych 12 kapliczek, symbolizujących chłopów, którzy oddali życie za udział w powstaniach. „Historia Waszej miejscowości pisana jest pługiem, radłem, kilofem, bronami i gaśnicą strażacką i jest bardzo bogata” – mówił podczas homilii ks. płk. Rospondek.

Żelisławice to nie „chata za wsią”

„Gdyby pradziadowie z grobów powstawali, naszych Żelisławic by dziś nie poznali” – pisze w swoim wierszu miejscowy poeta Stefan Jan Nowak. I rzeczywiście tak jest! Istnieją dobre połączenia komunikacyjne do najbliższych miast. Młodzież stawia na naukę. Pochodzi stąd wielu ludzi światłych, wykształconych, którzy niejednokrotnie są absolwentami nie tylko polskich, ale i zagranicznych uczelni. Budujący jest fakt, że coraz więcej młodych ludzi wykupuje na tym terenie działki i buduje własne domy.

Sama miejscowość liczy dziś 1100 osób, parafia zaś około 1700, ponieważ w jej skład wchodzą jeszcze wsie: Leśniaki i Dziewki Kolonia. „Wieś dynamicznie się rozwija, domy nowoczesne, podwórka pięknie zagospodarowane, mieszkańcy niezwykle pracowici, żadna porzucona ziemia nie leży tu odłogiem. Trudnią się handlem, rzemiosłem, przetwórstwem, w mniejszości rolnictwem” – wyjaśnia Proboszcz żelisławickiej wspólnoty. To ludzie Kościoła. Regularnie na Msze św. niedzielne uczęszcza blisko 60 % mieszkańców parafii. Potrafią się zorganizować, czego dowodem są liczne wspólnoty kościelne i organizacje świeckie. Niestety, istnieje ogromna przewaga zgonów nad urodzeniami, a na 15 wdów przypada 1 wdowiec. Charakterystyczną cechą mieszkańców jest wielki kult zmarłych, pogrzeb to na wsi manifestacja, za zmarłego zamawianych jest bardzo wiele Mszy św., gdyż tutejsi mieszkańcy odczuwają więzi rodzinne aż do piątego pokolenia.

Żelisławice więc na pewno nie są „chatą za wsią”.